Coraz częstszym zjawiskiem obserwowanym na całym świecie jest ofiarowanie swoich nieruchomości wnuczętom, dzieciom i krewnym przez osoby w podeszłym wieku. Jest to zjawisko naturalne, ponieważ osoby w starszym wieku obawiające się nadejścia śmierci wolą oddać swoje posiadłości w bezpieczne ręce, zamiast aby nimi zajęła się gmina, do której jest przydzielona nieruchomość. Starsze osoby zapisują w spadkach w formie testamentu swoim dzieciom swoje budowle życia. Często niestety proces przekazania nieruchomości trwa bardzo długo, co spowodowane jest ciągnącymi się w nieskończoność procedurami prawnymi, które zawsze musi zaakceptować osoba z urzędu – notariusz. Przykrym dodatkowym zjawiskiem są kłótnie pomiędzy spadkobiercami, którzy często nie są w stanie dojść do porozumienia i nie mogą się zrozumieć, dlaczego ich rodzice w sposób dla nich niezrozumiały podzielili budowle ich życia nie po połowie a w innym stosunku procentowym. Kłótnie takie jeszcze za życia osób chcących zapisać w spadku swoje dorobki życia mogą powodować, że zdecydują się one na pozostawienie domów w rozliczeniu z firmami, które oferują w zamian dożywotnie bardzo atrakcyjne emerytury, dzięki czemu osoby w podeszłym wieku mogą sobie pozwolić na wiele udogodnień życia codziennego, na które do tej pory nie było ich stać. Są to na przykład wycieczki do ciepłych krajów, nowe samochody, luksusowe perfumy, gustowne ubrania itp. Osoby takie wtedy dopiero rozumieją, co to znaczy szaleństwo i pozwalają sobie na dużo więcej. Często po śmierci rodziców dzieci myślą, że ich opiekunowie zapisali im w spadku ich nieruchomości i ku ich zdziwieniu jest jednak inaczej.