Odwieczny dylemat podczas remontu

Pierwsze promienie słońca po długiej zimie zachęcają niejednego właściciela domu lub mieszkania do rozpoczęcia remontu. Taki scenariusz powiela się co roku w wielu polskich mieszkaniach, chociaż do pełni sceny należy dodać jeszcze liczne rozterki właściciela mieszkania. Dysponując ograniczonym budżetem, każdy z nas chce sam zrobić własnymi siłami jak najwięcej, skutecznie tym samym zbijając cenę końcową remontu. Koszty robocizny niejednokrotnie przewyższają koszt zakupu wszelkich niezbędnych materiałów, więc nic dziwnego, że niechętnie sięgamy do kieszeni w poszukiwaniu portfela. Ale taka metoda remontów była dobra kiedyś. Dzisiejszy postęp i rozwój techniki materiałów budowlanych znacznie wyprzedzają nasze umiejętności i znajomość materii. Coraz częściej naprawdę nie obędzie się bez fachowca, bowiem nasza wiedza, oparta na doświadczeniach jakie mieli nasi ojcowie czy nawet dziadkowie, staje się bezużyteczna. Polak ma przekorną naturę i na pewno niechętnie się przyznaje do niewiedzy, więc będzie tak długo próbował na własną rękę, aż w końcu nie będzie miał innego wyjścia. Ale takim sposobem końcowy efekt nie będzie podobny do oczekiwanego, a cena remontu przekroczy znacznie sumę zaplanowaną. Na Zachodzie normalną rzeczą jest wezwać ekipę remontową, która oddaje nam mieszkanie odnowione z gwarancją na wykonaną usługę. Mamy dzięki temu pewność, że taki remont sięgnie nam na długo a jakość wykończenia będzie odpowiadała najwyższym standardom. Musi minąć jeszcze sporo czasu do zmiany naszej mentalności w tym temacie.