Kolejne etapy budowy określa się jako stan budowy. W naszej strefie klimatycznej dobrze jest kolejne etapy budowy wykonywać zgodnie z rytmem przyrody. Oczywiście myślę tu o tradycyjnych budynkach, bo jeśli dom jest budowany w nowoczesnej technologii, albo z gotowych komponentów, jego postawienia trwa czasami kilka miesięcy i wystarczy właściwie jeden sezon, by móc się wprowadzić. W tradycyjnych budowach za stan zerowy uważa się przygotowanie terenu pod budowę, wykopanie i przygotowanie fundamentów, drenaż oraz wykonanie instalacji wodno-kanalizacyjnych w fundamentach. Czasami działka jest nierówna i trudno na niej prowadzić konkretne działania budowlane. Bywa i tak, że znajdują się na niej drzewa, które przeszkadzają w prowadzeniu prac. Należy je usunąć, ale w porozumieniu z miejscowym wydziałem ochrony środowiska, aby nie płacić kar za samowolne usuwanie drzew. Kiedy dom ma już ściany zewnętrzne i ściany w środku, a także położona jest więźba dachowa, możemy mówić o stanie surowym otwartym. Ten etap budowy jest czasem, kiedy ewidentnie widzimy, jak nasz dom „rośnie w oczach”. Wydaje nam się, że już niedługo będziemy mogli się wprowadzić do własnego lokum. Warto wtedy zwrócić uwagę na grubość ścian, bo to zaowocuje w przyszłości mniejszymi wydatkami na ogrzewanie. Wstawienie okien i drzwi wejściowych powoduje, że nasz dom ma stan surowy zamknięty.